poniedziałek, 27 maja 2013

komunijna po raz ostatni...

koniec sezonu więc i temat czas zamknąć :-) Uczynię to karteczką dla chłopca. Z jej wykonaniem miałam mały problem bo mi się perełki w płynie rozlały (oczywiście na samym końcu jak już WSZYSTKO było gotowe...), ale jakoś wybrnęłam ...






1 komentarz:

  1. Świetnie sobie poradziłaś, bo nic nie widzę :)
    Prawie ich nie używam, bo boję się właśnie takich sytuacji.

    OdpowiedzUsuń